Zaskoczyły nas urodzinki w ostatni
piątek
na ostatni dzwonek przed wigilią
udało się zrobić kartę
w przedświątecznym zabieganiu:)
A Wy już gotowi na święta?
Wyjeżdżam, więc żadnych uszek nie
lepiłam
maku nie kręciłam
nawet choinki dzieci nie mają - będą
ubierać w babci
i w sumie to jestem bardzo zadowolona
z takiego obrotu rzeczy:)
Idę pakować prezenty:)